Autor Wiadomość
aaa4
PostWysłany: Śro 11:56, 22 Sie 2018    Temat postu: 786

-Dobrze.

Kwadrans pozniej juz siedziala u mnie, robiac skrety i popijajac moje piwo.

-Maly Jack to fajny gosc. Jestem z nim szczesliwa.

W milczeniu delektowalem sie piwem.

-Nie moge sie juz puszczac na boku. Mam dosyc skrobanek, naprawde dosyc...

-Cos wymyslimy.

-Chce tylko wypalic skreta, pogadac i napic sie.

-Mnie to nie wystarcza.

-Wy, faceci, macie fiola na punkcie pierdolenia.

-Lubie to.

Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style by Vjacheslav Trushkin